Jak co roku lutowe Święto Zakochanych było obchodzone w Ozetach hucznie i z przytupem - w ubiegły piątek można było śmiało odnieść wrażenie, że od samego wejścia przez wszystkie korytarze przetoczyła się pachnąca tęsknotą za wiosną nawałnica, pozostawiając za sobą na drzwiach i poręczach masę serc o przeróżnych kształtach i rozmiarach. Temperatura emocji również poszybowała w górę, ponieważ w tym dniu dostarczano listy i kartki z poczty walentynkowej a adresatów i adresatek było tym razem naprawdę sporo!
Niejedno serce zabiło żywiej, jednak niekoniecznie z obawy przed niespodziewanym wywołaniem do odpowiedzi - tego łatwo można było uniknąć, wybierając czerwony strój. Dla chętnych zorganizowano także karaoke, a nasz niezawodny Samorząd zadbał o to, by każdy otrzymał w tym dniu słodki wyraz sympatii 😀😀😀.
Więcej zdjęć w GALERII.