W tym miesiącu dwie propozycje książek fantasy, które na pewno spodobają się wielbicielom tej literatury, ale mogą zainteresować i tych, którzy wahają się, czy takie utwory przeczytać.
Pierwsza propozycja to:
Eragon Christophera Paoliniego
Powieść otwiera cykl
Dziedzictwo, który okazał się przebojem amerykańskiego rynku wydawniczego. A napisał ją 17-latek z Montany. Akcja powieści rozgrywa się w fantastycznej krainie Alagaësii rządzonej przez okrutnego władcę – ostatniego Smoczego Jeźdźca. W małej wiosce mieszka Eragon, piętnastolatek, sierota, wychowywany przez wuja. Niespodziewanie do jego rąk trafia niebieski kamień, który okazuje się smoczym jajem. Wykluta z niego smoczyca Saphira łączy się z nim w nierozłączną parę: Jeźdźca i jego smoka. Nowa para staje się ważnym elementem w walce o dominację w baśniowym świecie. A mamy tu ścierające się interesy króla Galbatorixa, elfów, ludzi, krasnoludów, urgali i ... smoków. Przygody Eragona, Saphiry, ich przyjaciół i wrogów trzymają w napięciu.
W książce mamy wszystko co niezbędne dla nowej generacji fantasy: wspaniałe walki, historyczne bronie, tajemniczy spisek i kobieta elf, która pojawia się w snach Eragona.
Czy bohaterowie przeżyją? Czy wygrają? Czy znajdą szczęście?
Na te pytania odpowiedź znajdziecie, kiedy przeczytacie cały cykl, na który składają się:
Eragon,
Najstarszy,
Brisingr i
Dziedzictwo (2 tomy).
Druga propozycja to:
Uczennica maga Trudi Canavan
Autorką książki jest australijska pisarka, która zdobyła uznanie cyklem
Trylogia Czarnego Maga składającym się z powieści:
Gildia magów,
Nowicjuszka i
Wielki mistrz. Uczennica maga jest prequelem, czyli utworem opowiadającym wydarzenia wcześniejsze niż opisane w
Trylogii.
Akcja powieści rozgrywa się 700 lat wcześniej. W małej wiosce w Kyralii mieszka Tessia, która pomaga swemu ojcu leczyć ludzi. Dziewczyna chce być w przyszłości uzdrowicielką, chociaż Gildia Uzdrowicieli niechętnie przyjmuje kobiety. Kiedy udaje się do domu miejscowego maga – Mistrza Dakona, musi bronić się przed zalotami gościa – maga z sąsiedniej Sachaki. Bezwiednie posługuje się magią. I zamiast uczyć się uzdrawiania, pod kierunkiem Dakona zaczyna poznawać tajniki magii. Jednak nie zapomni o swoich dziewczęcych marzeniach – pomocy chorym. Odkryje, w jaki sposób wykorzystać magię do uzdrawiania, szczególnie, że wojna, która wybuchnie między Kyralią i Sachaką, pokaże, jak ważna jest pomoc rannym. Nie ma w tej powieści fantastycznych postaci – są tylko ludzie z ich namiętnościami, dążeniami i pragnieniami. A wszystko to oprószone MAGIĄ.
Jeżeli przeczytaliście już
Trylogię Czarnego Maga i jej kontynuację
Trylogię Zdrajcy (
Misja Ambasadora,
Łotr,
Królowa Zdrajców), z książki dowiecie, jak powstało Pustkowie, skąd wzięli się Zdrajcy i magia uzdrawiająca, czym są kamienie magazynujące.
Jeżeli nie czytaliście jeszcze książek Trudi Canavan, mam nadzieję, że
Uczennica maga zachęci Was do dalszej lektury.