9 maja 2016r. wystąpiło rzadkie zjawisko przejścia Merkurego na tle tarczy Słońca. Poprzedni raz można było go obserwować w Polsce w 2003 roku, a następne wystąpi dopiero w 2019 r. (chociaż w znacznie gorszych warunkach). Na jeszcze kolejne trzeba będzie poczekać aż do 2032 r. Zjawisko to zachodzi wtedy, kiedy planeta Merkury znajduje się między Ziemią i Słońcem. Jest wtedy widoczna na tle tarczy słonecznej. Tranzyty Merkurego są znacznie częstsze niż tranzyty Wenus, które zdarzają się średnio jedenaście razy w ciągu stulecia. Mogą mieć miejsce około 8 maja (w odstępach 7, 13 lub 33 lat) i około 10 listopada (w odstępach 13 lub 33 lat). W maju Merkury jest bliski swojego aphelium i ma rozmiar kątowy 12". W listopadzie jest bliski peryhelium, a jego rozmiar kątowy to 10". Pierwszym obserwatorem przejścia Merkurego przed tarczą Słońca był francuski astronom Pierre Gassendi, który prześledził przebieg zjawiska w 1631. W Polsce po raz pierwszy dokonał podobnej obserwacji i dokładnie ją opisał Jan Heweliusz w 1661. Obserwacja ta była trzecią w historii astronomii. Historycy twierdzą, iż Mikołaj Kopernik nigdy nie widział Merkurego! Obserwacje nocne, a raczej zmierzchowo-świtowe, Merkurego są bardzo trudne. Planeta ta z naszej perspektywy oddala się od Słońca jedynie o 28 stopni. Elongacja, czyli odchylenie kątowe planety od Słońca jest niewielka, zaś jego rozmiary kątowe wynoszą 6 do 8 sekund łuku. Merkury więc niknie w toni rozproszonego światła słonecznego wschodniego lub zachodniego.
W obserwacjach uczestniczyło około 100 osób, głównie uczniów naszej szkoły. Obserwacje przeprowadzaliśmy na placu przed szkołą za pomocą teleskopu Sky-Watcher (Synta) Dobson 8", wyposażonego w odpowiedni, przystosowany do obserwacji Słońca filtr Baader Planetarium ND 5.0. Ponadto metodą projekcji okularowej pokazywany był tranzyt Merkurego za pomocą lunety ZRT. Tak w teleskopie, jak i na ekranie, Merkury widoczny był jako mała „czarna kropka". Podczas przejścia można było zaobserwować również inne zjawiska optyczne. Dziękujemy wszystkim zainteresowanym za wspólne obserwacje i zapraszamy na kolejne.
Koło Astronomiczne
Więcej zdjęć w GALERII.